Pomniejszanie siebie nie służy światu

Nasz największy strach nie wypływa z tego, że jesteśmy ograniczeni. Nasz najgłębszy strach wypływa z faktu, że nosimy w sobie bezgraniczną moc. Tym, czego najbardziej się obawiamy, nie jest nasz wewnętrzny mrok, lecz nasze wewnętrzne światło. Pytamy siebie, ile brakuje nam do tego, by być pięknymi, utalentowanymi, idealnymi. A ja pytam Ciebie, kim jesteś, takim nie będąc. Jesteś dzieckiem Boga. Pomniejszanie siebie samego, nie służy światu. Gdy pozwalamy promieniować naszemu wewnętrznemu Światłu, dajemy podświadomie naszym bliźnim pozwolenie na to, aby czynili to samo. 

Nelson Mandela

Szczęście

Wybaczenie zmienia punkt widzenia

Istotą piękna wybaczenia jest fakt, że uwalnia nas ono od schematów,
które są naszym więzieniem. Pozwala nam porzucić rolę ofiary i nie
tkwić dłużej w sytuacjach, które nam nie odpowiadają. Wybaczenie
zmienia sposób postrzegania. Kiedy patrzymy na daną sytuację pod
innym kątem, naprawdę wszystko staje się inne. Generalnie wszelkiego
rodzaju uzdrawianie związane jest ze zmianą punktu widzenia
i ujrzeniem wszystkiego w innym świetle, Wybaczenie pozwala nam
wznieść się ponad sytuację, a przez to zmienia się ona sama.
Niektórzy boją się, że wybaczenie zmusi ich do poświęcenia się
i sprawi, iż będą tkwić w układzie, w którym ktoś ich wykorzystuje.
Nie jest to prawdą, ponieważ wybaczenie zmienia wzorzec relacji,
a co za tym idzie, zarówno nas, jak i drugą osobę. Każda sfera życia,
w której tkwimy w impasie, każda sytuacja, w której ktoś nas
dręczy, domaga się wybaczenia. Każdy problem, pokusa, zakłócenie
spokoju i każdy rodzaj krzątaniny, która służy jedynie ucieczce, spowodowane
są lękiem przed zmianami. Za poczuciem winy kryje się
to, czego się boimy, a ponieważ tkwimy na dobre w tych trudnych
uczuciach, nie umiemy dostrzec, że wybaczenie niesie ze sobą uzdrowienie
i zmiany. To właśnie wybaczenie pozwala nam wyjść zarówno
poza poczucie winy, jak i poza lęk.

Chuck Spezzano, "Miłość nie rani"

Czym Radykalne Wybaczanie różni się od tradycyjnego wybaczania?

Tradycyjne wybaczanie zakłada istnienie sprawcy i ofiary, a więc osoby krzywdzącej i skrzywdzonej. Włącza to aspekt winy, kary, prośby o wybaczenie i udzielenia go drugiej osobie. Trwa to zwykle długo w czasie i niewiele osób, dzięki temu pozbywa się naprawdę poczucia żalu, niesprawiedliwości i skrzywdzenia, jak również poczucia winy.

Radykalne Wybaczanie poprzez opowiedzenie własnej wersji wydarzeń i wyrażenie uczuć z nią związanych, pomaga porzucić dawną interpretację i zobaczyć je z nowej perspektywy. Nie zakłada ona niczyjego sprawstwa, winy, ani istnienia ofiar, co widoczne jest tuż po procesie. Sytuacje, które nam się przytrafiają są jedynie wzorcami, które mają uświadamiać nam, miejsca w nas, które domagają się akceptacji i miłości.

Z tej nowej strony, sprawy, które widzieliśmy jako przeszkody, troski czy krzywdy, jawią nam się jako rzeczy, które pomagają nam uświadomić sobie głębszy sens naszego istnienia. Osoba będąca w procesie Radykalnego Wybaczania uwalnia się od urazów z przeszłości i uczuć z nimi związanych. Pomaga spojrzeć na interpretację faktów z innego punktu widzenia, co przynosi lekkość, ulgę i radość.

W ten sposób – uwolnieni od balastu przykrych uczuć – tworzymy przestrzeń dla cudów, na które każdy z nas w pełni zasługuje.